Okres świąteczny za nami. Wracamy więc do miejskiej rzeczywistości, w której Nowy Rok przynosi nowe nadzieje, że zasady parkowania w Warszawie z dnia na dzień będą coraz bardziej przejrzyste.
Dwa miesiące i miejsc tysiące
Najnowsze zmiany w obrębie warszawskich stref parkowania mają niespełna dwa miesiące. 15 listopada 2021 roku w życie weszło rozszerzenie stref płatnego parkowania niestrzeżonego na Żoliborzu oraz ostatniej części Ochoty.
Na mocy uchwały radnych miasta stołecznego Warszawy z 9 września 2021, w tym rzucie w Warszawie powstało 14,5 tysiąca nowych miejsc parkingowych, a ich łączna liczba w całej stolicy zwiększyła się do prawie 52 tysięcy miejsc.
Nowe parkomaty na stare problemy
To dlatego jesienią, przez kilka tygodni Zarząd Dróg Miejskich miał pełne ręce roboty. Pracownicy ZDM wytyczali nowe miejsca parkingowe, montowali nowe parkomaty i zmieniał organizację ruchu na wybranych ulicach.
Jednokierunkowy Żoliborz
Na Żoliborzu zmiany objęły prawie 60 kilometrów ulic – tyle włączono do nowej strefy płatnego parkowania. Zarząd Dróg Miejskich wyznaczył na nich prawie 5 tysięcy ogólnodostępnych miejsc parkingowych. Ponad tysiąc dodatkowych miejsc ustanowiono z przeznaczeniem wyłącznie dla mieszkańców dzielnicy – o ile posiadają oni odpowiedni identyfikator. To konieczne, aby spełnić wymogi formalne do ustanowienia strefy poboru opłat na pozostałych miejscach parkingowych.
W efekcie strefa płatnego parkowania na Żoliborzu objęła 121 ulic, alei i placów – to zdecydowana większość dróg publicznych w tej części miasta.
Zwiększyła się również liczba odcinków ulic jednokierunkowych – do tej pory było ich 44. Po rozszerzeniu strefy płatnego parkowania liczba ta jest już z pewnością trzycyfrowa.
Dokończona Ochota
Warszawska strefa płatnego parkowania na terenie części Ochoty istnieje od początku 2013 roku. Jednak przez blisko dekadę obejmowała tylko około 20 proc. powierzchni tej dzielnicy i dopiero ostatnie zmiany włączyły ją w całości do stołecznego krwioobiegu miejsc parkingowych.
Oznaczało to 114 dodatkowych parkomatów do ustawienia, jak również wiele nowych znaków drogowych pionowych i poziomych, które informują o nowopowstałych miejscach parkingowych.
Tutaj Zarząd Dróg Miejskich także nie mógł pozwolić sobie na chwilę wytchnienia. Wyznaczono prawie 10 tysięcy ogólnodostępnych miejsc postojowych, z czego blisko 6 tysięcy przypadło na obszar włączony do strefy płatnego parkowania. Mieszkańcy Ochoty również zyskali miejsca parkingowe przeznaczone tylko dla nich – ściślej rzecz ujmując, prawie 1,5 tysiąca nowych szans na bezproblemowe zostawienie samochodu w okolicy.
Liczba ulic jednokierunkowych na Ochocie nie zwiększyła się znacząco, mimo że zmiany polegające na stworzeniu stref płatnego parkowania objęły więcej dróg publicznych niż na wspomnianym już Żoliborzu.
Co dalej?
A to nie koniec dobrych wieści na przyszłość. W kolejce, aby dołączyć do pokaźnej strefy płatnego parkowania, czekają w Warszawie następne dzielnice. Kolejne rozszerzenie strefy obejmie m.in. okolice placu Hallera i odnowioną niedawno Szumlowiznę (Praga-Północ). Urzędnicy zorganizowali już nawet konsultacje społeczne w sprawie poszerzenia strefy płatnego parkowania w tej części Warszawy.
Podobne spotkania dotyczące wyznaczenia obszarów z nowymi miejscami parkingowymi na Saskiej Kępie oraz części Mokotowa (Dolny i Górny Mokotów) odbyły się tuż przed świętami Bożego Narodzenia. Efekt ustaleń poznamy zapewne już niedługo.
Dla rozszerzenia strefy płatnego parkowania na Ochocie proces ten zajął około roku. Jest więc duża szansa, że jeszcze w 2022 roku doczekamy się kolejnych usprawnień postojowych w ww. dzielnicach.
Parkowanie skośne czy równoległe?
Konsultacje społeczne w temacie rozszerzenia obszaru stref płatnego parkowania są konieczne, bo każdorazowo działania drogowców nie podobają się niektórym z mieszkańców. Najczęściej wymieniane pola niezgody z Zarządem Dróg Miejskich to wymuszanie parkowania równoległego (część mieszkańców upiera się, że alternatywa, czyli tzw. parkowanie skośne to więcej miejsc rzeczywistych parkingowych) oraz lokalizacja parkometrów.
Decyzja zależy często od charakteru danej dzielnicy. Na Ochocie, gdzie dużo ulic jest wąskich, pełnowymiarowe parkowanie skośne okazało się być niebezpieczne i niezgodne z przepisami. Wydaje się, że czekające w kolejce na swoje strefy płatnego parkowania dzielnice mogą borykać się z podobnymi wyzwaniami.
Służby (nie)uprzywilejowane?
Jak już wspomnieliśmy, w wyniku zmian w obszarach strefy płatnego parkowania, z reguły zwiększa się liczba dróg jednokierunkowych, a to – jak zauważają mieszkańcy – wiąże się z dużymi utrudnieniami dojazdu służb uprzywilejowanych w wypadku nagłej sytuacji. W godzinach szczytu ruch jednokierunkowy to także ryzyko wydłużenia czasu dojazdu do swojej posesji z powodu „krążenia” w poszukiwaniu miejsca parkingowego. Argumentem Zarządu Dróg Miejskich jest jednak coraz większa liczba legalnych miejsc parkingowych i więcej przestrzeni na chodnikach dla pieszych. I cóż, trudno z tym dyskutować.
Opłaty do dyskusji?
W takim razie warto podyskutować o opłatach.
Po pierwsze, za parkowanie w strefie w Warszawie opłata pobierana jest w dni robocze (poniedziałek-piątek) w godzinach od 8:00 do 20:00 z wyłączeniem trzech dni: 2 maja, Wigilii (24 grudnia) oraz Sylwestra (31 grudnia).
Opłatę za postój pojazdu należy wnieść niezwłocznie po jego zaparkowaniu. Nie jest to więc najbardziej komfortowe rozwiązanie dla kierowców (np. w Krakowie zapłacić trzeba w ciągu 5 minut od rozpoczęcia postoju), zwłaszcza w dobie e-kontroli ze strony Zarządu Dróg Miejskich i Straży Miejskiej.
Ile kosztuje parkowanie w Warszawie?
Minimalna opłata za parkowanie to 0,50 zł. To umożliwia 10 minut spokojnego postoju. Chcesz korzystać z miejsca parkingowego jeszcze krócej? Nadal zapłacisz stawkę minimalną.
Dalej jest już dowolnie, przy czym stawki za postój rosną przez pierwsze trzy godziny (od 3,90 zł za pierwsza, przez 4,60 zł za drugą, aż po 5,50 zł za trzecią godzinę), aby unormować się na poziomie 3,90 zł za każdą kolejną godzinę spędzoną na danym miejscu postojowym.
Opłaty naturalnie sumują się, czyli np. 3-godzinny wypad do kina w okolicy miejsca parkingowego to 14 zł do zapłaty (3,90 zł + 4,60 zł + 5,50 zł).
Skoro e-kontrola, to i e-płatności
Nie tylko kontrolujący mogą korzystać z dobrodziejstw technologii w obrębie parkowania. Choć pisaliśmy o stawianiu nowych parkomatów, opłaty za postój kierowcy coraz częściej i chętniej wnoszą w mniej tradycyjny sposób – poprzez płatności mobilne.
Obecnie w Warszawie działa dwóch operatorów umożliwiających taką usługę. To SkyCash z aplikacją MobiParking oraz Mobile Traffic Data z aplikacją moBILET. Niezależnie od tego, którego operatora i aplikację wybierzecie, musicie w niej założyć konto, na które wpłacicie środki pieniężne ze swojego banku lub do którego podepniecie własną kartę płatniczą.
Aby właściwie móc korzystać z usług e-płatności za parkowanie, należy czytelnie oznaczyć swój pojazd, wybierając 1 z 3 sposobów – naklejką samoprzylepną dostępną w każdym Punkcie Obsługi Pasażerów ZTM i siedzibie Zarządu Dróg Miejskich, specjalnie pobraną ze strony internetowej ZDM i wydrukowaną informacją o płatności mobilnej lub zwykłą kartką z nazwą używanej aplikacji (tj. „MOBIPARKING” lub „MOBILET”). Takie oznaczenie należy umieścić za przednią szybą pojazdu w jej prawym dolnym rogu, w dobrze widocznym miejscu.
Więcej informacji na temat płatności mobilnej można uzyskać na stronach internetowych obu operatorów (mobilet.pl lub skycash.com), poprzez infolinię operatora usługi mobiParking (22 403 80 20 lub 22 403 80 40) lub formularz kontaktowy operatora moBilet (mobilet.pl).
Kartą czy gotówką?
Dla tradycjonalistów również mamy dobre wiadomości: parkomaty funkcjonują bez zarzutu. Można w nich dokonać płatności kartą lub bilonem. Co ciekawe – w tym pierwszym przypadku urządzenie nigdy nie żąda podania PIN-u. Gdy płacimy gotówką – warto pamiętać, że parkomat przyjmie tylko monety (od 10 groszy wzwyż) i nie wyda reszty.
Wizytę przy parkomacie należy zacząć od podania numeru rejestracyjnego pojazdu. Dopiero w kolejnym kroku wrzucamy monety lub dokonujemy płatności kartą. Bilet jest drukowany natychmiast po dokonaniu zapłaty i ten właśnie bilet należy umieścić za przednią szybą pojazdu w sposób umożliwiający odczytanie danych spoza pojazdu.
Parkomaty przyjmują opłaty 24/7. Jednorazowo w parkomacie można wnieść opłatę maksymalną w wysokości 189,50 zł – za 4 pełne dni postoju.
W parkomacie nie ma możliwości przedłużenia czasu obowiązywania wcześniej wykupionego biletu. Za godzinę rozpoczęcia parkowania przyjmuje się godzinę wykupienia biletu lub godzinę 8.00 w najbliższym płatnym dniu funkcjonowania Strefy (w przypadku wykupowania biletu po godzinach funkcjonowania Strefy). Infolinia serwisu technicznego parkomatów działa w dni powszednie od poniedziałku do piątku z wyłączeniem dni: 2 maja, 24 i 31 grudnia, w godzinach 8.00-20.00.
Gdzie zaparkować poza strefą?
A co, jeśli nie uda nam się znaleźć miejsca w żadnej ze specjalnych stref płatnego parkowania w Warszawie? Wtedy z pomocą przychodzą jeszcze parkingi komercyjne. Najlepszy przykład? Nowo otwarty, dostępny przez całą dobę, parking podziemny w Browarach Warszawskich, a w nim: 224 miejsca postojowe w cenie nie większej niż 3 zł/h (przy najkrótszym, godzinowym postoju).